P1010102.jpg
Powrót z Avignion nad morze odbywał się przez tereny rolnicze. Głównie dominowały winnice oraz sady. Mnie najbardziej interesowały te drugie :-) Na początku myślałem, że to jabłka ale gdy przyjrzałem się dokładniej....dostrzegłem nektarynki. Cała masa...Takiego widoku strudzony rowerzysta nie może zignorować. Powiem tylko, że zbierałem te leżące już na ziemi. Ojjj, ale była wyżerka :-)